Karty Lenormand
  • GŁÓWNA
  • Historia kart
  • Podstawy
  • Znaczenia kart
  • Połączenia kart
  • Rozkłady
  • Talie
  • Linki i źródła
  • Do pobrania
  • Blog
  • Księga Gości
  • Jak zrobić notatnik

Celtic Lenormand - recenzja

24/2/2015

1 Komentarz

 
Na rynku pojawia się coraz więcej talii Lenormand. Karty te zyskują na popularności, daje się to zauważyć gołym okiem. Jedną z nowszych talii jest Celtic Lenormand (projekt kart Will Worthington, książeczka autorstwa Chloe McCracken, wydawnictwo U.S. Games System). Na szczęście mamy nasz wspaniały sklep osiem.com.pl, który zawsze staje na wysokości zadania. I tym razem nie zawiódł, bo talia jest już w Ósemce dostępna.
Karty spakowane są w zgrabnym, kartonowym pudełku. Jego tył od razu mnie (jako fana koloru zielonego ;)), urzekł, tym bardziej, że jest tam przedstawiona karta, która najbardziej mi się w tej talii podoba - Księżyc. 
Wielkość kart to dokładnie 5,7 cm x 8,9 cm. Są więc mniejsze od Gilded Reverie i nieco większe od Carta Mundi. Dla osób, które lubią duże karty mogą więc rozczarować. Taka wielkość jednak jest dobra, kiedy chcemy rozłożyć Wielką Tablicę. Same karty są sztywne i matowe. Tasowanie tradycyjne jest w porządku, ale tasowanie w pokerowym stylu jest utrudnione ze względu na ich sztywność. 
Na zdjęciu widać mniej więcej porównanie wielkości kart z innymi taliami oraz tył kart, z celtyckim motywem.
Talia ma 9 dodatkowych kart. Do wyboru mamy 2 wersje Jeźdźca, 2 wersje Żmii, 3 wersje Ptaków, 2 wersje Psa (właściwie mamy do wyboru Psa lub Kota), 2 wersje Drzewa, 2 wersje Dziecka, 2 wersje Pana i Pani. To bardzo ciekawe rozwiązanie, bo możemy sobie sami skomponować talię z kart, które najbardziej nam się podobają.
Karty do wyboru nie są przypadkowe. Mają swoją określoną symbolikę. Cała talia jest bardzo symboliczna, odnosi się do wierzeń pogańskich. Jak czytamy we wstępie do dołączonej książeczki (po angielsku), obrazy na kartach przedstawiają teren Bretanii na północy Francji. Obszar zamieszkiwany przez Celtów przez ponad 500 lat. 
W kartach można znaleźć odniesienia do np. ośmiu pogańskich świąt celtyckich czy też do faz Księżyca. Dla przykładu: pełnia przedstawiona jest na kartach Księżyca i Żmii (zajadłej, agresywnej), Księżyc przybywający widnieje na kartach Gwiazdy i Trumny (właściwie kurhanu - o nazwach za chwilę), Księżyc ubywający zaś zobrazowany jest na kartach Sów i Żmii (zrzucającej skórę). 
Niektóre nazwy kart są podwójne lub zmienione. Przykładem są karty Żmii. Ponieważ są dwie i różnią się wizerunkami, mają dwie różne nazwy. Jedna to Snake - fierce (Wąż - zajadły, zażarty, agresywny), druga to Snake - shedding (Wąż - zrzucający skórę). Inne zmiany to między innymi karta Trumny nazwana Coffin - Burial Mound (Trumna - Kurhan), czy Ogrodu nazwana Meadow - Garden (Łąka - Ogród). Trzy karty Ptaków mają też swoje nazwy: Ptaki Śpiewające, Kury i Sowy i symbolizują kolejno trzy postacie Bogini - Panny (uzdrawianie), Matki (kontakty społeczne) i Staruchy (mądrość). 
W dołączonej 188 stronicowej książeczce znajdziemy ciekawe wyjaśnienia niektórych symbolicznych aspektów tej karty, krótki wstęp omawiający talię i niektóre karty, kilka małych rozkładów i przede wszystkim opisy każdej karty, którym poświęcono najobszerniejszą część. Przy każdej karcie znajdziemy takie informacje jak: słowa kluczowe, czas, osoba, powiązanie z kartą klasyczną (bez opisu), opis wizerunku karty, znaczenie karty, znaczenie duchowe, jasne i ciemne strony, przykład użycia przy zaklęciach, afirmację i powiązanie z licznymi bóstwami.
Jak każda talia ma na pewno swoje plusy i minusy. Wiemy, że ideały nie istnieją. Jednym się podoba, innym nie. Mnie te karty podobają się bardzo. Kolory są żywe, nasycone, talia jest kolorowa, jasna, ma numer i symbol karty klasycznej, na szczęście nie ma angielskich napisów. Podoba mi się tył kart i ich wielkość. Duży plus również za to, że nie ma ramek. Obrazy na kartach są bardzo czytelne, chociaż, ze względu na jednak naładowanie szczegółami i kolory może być mniej czytelna w większym rozkładzie. Ale wszystko jest do opanowania dla chcącego. To, co mnie nieco zawiodło to mało czytelna karta Serca i uścisk dłoni (właściwie sztama) na karcie Pierścionka zamiast samego pierścionka. Chociaż jak tak myślę o tym intensywniej, to w sumie przekonuję się do tego, ciekawie przedstawiony gest i dobrze oddaje główny sens tej karty. Ale Serce mogłoby być wyrazistsze.
Nie jestem jednak człowiekiem należącym do grupy marudzącej, więc oceniam talię na bardzo udaną i świetną gratkę dla osób, którym tematy pogańskie, celtyckie są bliskie. Nie miałem jeszcze w dłoniach talii Pagan Lenormand, ale na moje subiektywne malarskie oko, obrazy w tej talii (Celtic Lenormand), są o wiele ładniejsze, żywsze, bardziej kolorowe, ta talia jest o wiele cieplejsza. I gdyby karty miały wielkość talii Pagan, to by była zaiste awantażowna :)
Na koniec jeszcze kilka zdjęć poszczególnych kart. Zdjęcia wszystkich kart będą dostępne w zakładce talie. Zapraszam również wszystkich na moją grupę facebookową :)
1 Komentarz

Malpertuis Lenormand. Magia.

28/11/2014

0 Komentarze

 
Znalazłem przepiękną talię! Nie mogę przestać się na nią gapić :) Widziałem już Tarota tego autora (Tyldwick Tarot) i też bardzo mi się podoba, chociaż jest nieczytelny na pierwszy rzut oka, wymaga wyobraźni i kreatywności, ale same te obrazy są piękne i jakbym go miał, to bym kochał :) A teraz odkryłem karty Lenormand. Tak mi się podobają, że musiałem o nich tutaj napisać.
Malpertuis Lenormand to talia 39 kart autorstwa Neila Lovella. Dodatkowe karty to Pan i Pani oraz karta z numerem 0 - Wiewiórka. Czy wiewiórka coś tu znaczy nie wiem, bo informacji żadnej nie znalazłem, a co gorsza, autor pisze, że z talią nie dostajemy żadnej książeczki. Podejrzewam więc, że ta karta większego znaczenia nie ma, zresztą i tak bym jej nie używał.
Obraz
Karty są zachwycające. Chociaż są robione komputerowo, a za takimi taliami nie przepadam, tak jak za taliami robionymi ze zdjęć, to ta jest absolutnie wyjątkowa. Stylizowana jest na talię malowaną farbami akwarelowymi, choć w specyficznym stylu (więc jak mogłaby mi się nie spodobać!), do tego poprzez te rozlane plamy wygląda jakby była trochę zużyta, a taka stylizacja na stare karty zawsze bardzo cieszy moje oko. Sama ich kolorystyka jest bardzo stonowana, kolory nie uderzają po oczach, są delikatne, pastelowe, trochę jakby za mgłą, trochę tajemnicze. Symbole są bardzo czytelne, nie ma problemu z rozróżnieniem kart, nie ma problemu ze zdefiniowaniem danej karty. Widać wyraźnie statek, widać serce, nie trzeba się zastanawiać jaka to karta.

Obraz
Na kartach dołączone są obrazy kart klasycznych, których początkowo autor miał nie zamieszczać. Ale, jak pisze na swojej stronie, bez kart klasycznych nie grało mu coś z kompozycją, karty wydawały się puste. Postanowił więc, że doda i te karty. Ciekawostką jest fakt, że na kartach dworskich umieścił wizerunki konkretnych osób, pochodzące z obrazów olejnych, np. Królem karo jest Cezar, Królową kier Judyta, a Waletem karo Hektor. Postaci na trzech kartach (Walecie kier, Walecie pik, Królowej trefl) musiał stworzyć sam, ponieważ nie znalazł odpowiednich obrazów dla tych postaci (reprezentują je kolejno: Walet kier - La Hire, czyli Étienne de Vignolles, francuski dowódca wojsk podczas wojny stuletniej, walczący u boku Joanny d'Arc; Walet pik - Hrabia Ogier Duński (Ogier Duńczyk) - legendarny rycerz i bohater narodowy Danii; w końcu Królowa trefl to "Argine" - i ta postać jest dla mnie zagadką, nic nie mogę o niej znaleźć). Swoją drogą, ile człowiek się może nauczyć przez takie rzeczy! Nie miałem pojęcia o tych postaciach.
Obraz
ObrazKliknij, żeby powiększyć
Karty mają rozmiar 63 x 88 mm, czyli taki, jak standardowa talia kart do gry. Autor tłumaczy, że wybrał mniejszy rozmiar, żeby można było rozkładać tak popularne i duże rozkłady jak Wielka Tablica. 
W zakładce z tłem powstawania tych kart możemy wyczytać, że Neil kompletnie nie znał się na kartach Lenormand, ponieważ pracował jedynie z kartami Tarota. O ile stworzony przez niego Tarot (wspomniany na początku) obfituje w obrazy nieczytelne, niejednoznaczne, zlewające się ze sobą, wymagające wielkiej siły wyobraźni (autor twierdzi, że przez to poniekąd chciał zmusić użytkownika talii do wykorzystania kreatywności i intuicji), o tyle przy tworzeniu kart Lenormand spotkał się z problemem. W zamierzeniu karty miały być podobne do jego Tarota, czyli też takie nieoczywiste, niekonkretne, gdzie tak od razu nie widać jaka to karta, żeby dać szansę na uruchomienie wyobraźni, ale szybko okazało się, że musi zrezygnować z tego pomysłu. Karty Lenormand wymagają innego podejścia, są proste, konkretne, wymagają jasnych symboli, klarownych obrazów. Dzięki współpracy między innymi z Marcusem Katzem i Tali Goodwin (znanych z ich książki "Learning Lenormand") zmodyfikował projekty kart, żeby były łatwiejsze w odbiorze. I chwała mu za to.

Obraz
Dodać trzeba, że brzegi kart są pozłacane, tak jak w talii Ciro Marchettiego "Gilded Reverie Lenormand". Ciekawostką jest również to, że autor sam wydał tę talię i jest to seria limitowana - istnieje tylko 1000 sztuk. Niestety zapewne dlatego cena tych kart jest wręcz kosmiczna: 30 funtów + 5,5 funta za przesyłkę, co daje łącznie jakieś 190 zł. Z mojego punktu widzenia to bardzo dużo, ale z drugiej strony takie piękne karty, seria limitowana... Waham się tylko i wyłącznie ze względu na cenę, bo gdyby były choć trochę tańsze, to już bym je zamówił. Jeszcze się nad nimi zastanawiam, ale przyznaję, że jeszcze żadna talia mnie tak nie wołała.
Te Gwiazdy... Te Ryby... Ten Krzyż... Ten Klucz... Ten Pierścionek... Cudeńka. W planach autor ma też inne talie Lenormand, które można zobaczyć na jego stronie, ale ta jest chyba najładniejsza.

Obraz
0 Komentarze

    Kategorie

    Wszystkie
    01 Jeździec
    02 Koniczyna
    03 Statek
    04 Dom
    05 Drzewo
    06 Chmury
    07 Żmija
    08 Trumna
    09 Kwiaty
    10 Kosa
    11 Rózgi
    12 Ptaki
    13 Dziecko
    14 Lis
    15 Niedźwiedź
    16 Gwiazdy
    17 Bocian
    18 Pies
    19 Wieża
    20 Ogród
    21 Góra
    22 Drogi
    23 Myszy
    24 Serce
    25 Pierścionek
    26 Książka
    27 List
    28 Pan
    29 Pani
    30 Lilie
    31 Słońce
    32 Księżyc
    33 Klucz
    34 Ryby
    35 Kotwica
    36 Krzyż
    Carta Mundi
    Celtic Lenormand - Recenzja
    Chiromancja
    Ciekawe Talie Na Rynku
    Czas W Kartach
    Czas Znaków
    Czy Jutro Przyjdzie Przesyłka?
    Czy Odwracać Karty?
    Eksperyment: Karty Tygodnia
    French Cartomancy
    Gra Nadziei
    Jak Odczytać Pary I Trójki
    Jak Podliczam Karty
    Jakie Wybrać Znaczenie Karty
    Karty Dzienne
    Karty Klasyczne
    Karty Negatywne
    Karty Neutralne
    Karty Pozytywne
    Karty Tygodnia
    Kierunki Na Kartach
    Kłopoty W Kartach
    Magia Starych Kart
    Malpertuis Lenormand
    Określanie Płci Dziecka
    Okulista
    Oryginalne Karty Lenormand
    Pieniądze W Kartach
    Prognoza Miesięczna
    Pytania Do Kart
    Pytania Tak/nie
    Rana George
    Recenzja
    Rozkład Partnerski
    Samotność W Wielkiej Tablicy
    Słów Kilka O Karcie Chmury
    Sumowanie Wartości Kart Klasycznych
    Śmierć W Kartach
    Świąteczne życzenia
    The Enchanted Lenormand Oracle
    Wielka Tablica
    Wszechświat Kart Lenormand
    Wyznaczanie Czasu
    Z Radością żegnamy Ramki
    Zaginiony Samolot
    Zdrowie W Kartach

    Archiwum

    Marzec 2015
    Luty 2015
    Styczeń 2015
    Grudzień 2014
    Listopad 2014
    Kwiecień 2014
    Marzec 2014
    Luty 2014
    Styczeń 2014

    Kanał RSS

Wspierane przez Stwórz własną unikalną stronę internetową przy użyciu konfigurowalnych szablonów.